Całkowita zainstalowana moc odnawialnych źródeł energii w Polsce w ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrosła o około 6 GW i obecnie wynosi około 20 GW. – To nadal niemal o połowę mniej niż moc konwencjonalnych elektrowni, jednak OZE pokazują, że przy odpowiednich warunkach pogodowych są w stanie w naszym kraju dostarczać znaczące ilości energii, a ich udział w miksie wytwórczym potrafi przekraczać już nawet 50% w weekendy, gdy występuje mniejsze zapotrzebowanie na energię – podkreślają eksperci portalu Gram w Zielone.
Kolejny rekordowy udział energetyki odnawialnej w miksie wytwórczym w Polsce padł w miniony weekend za sprawą pracy elektrowni wiatrowych i fotowoltaicznych. W sobotę ok. godz. 13:00–14:00 udział OZE w produkcji energii w Polsce wynosił około 50%. Przy całkowitym zapotrzebowaniu wynoszącym około 16,7 GW elektrownie fotowoltaiczne pracowały z odnotowaną przez operatorów sieci mocą niemal 5,4 GW, do tego około 2,7 GW dokładały elektrownie wiatrowe, a kilkaset MW łącznie pochodziło z elektrowni biomasowych (ok. 0,23 GW) i wodnych (ok. 0,13 GW).
Jeszcze wyższy udział OZE został odnotowany w niedzielę, kiedy ok. godz. 13:00–14:00 odnawialne źródła energii pokrywały niemal 60% krajowego zapotrzebowania na energię, które przekraczało 17,3 GW. Jeszcze lepiej niż dzień wcześniej pracowała fotowoltaika, dostarczając do sieci ponad 6,1 GW mocy. Do tego wyjątkowo dobrze jak na upalny czerwcowy dzień pracowały elektrownie wiatrowe, które zapewniały ponad 3,5 GW mocy. Podobną moc jak dzień wcześniej zapewniały również elektrownie biomasowe i wodne. W niedzielę po południu fotowoltaika była najważniejszym źródłem energii w Polsce pod względem mocy wprowadzanej do sieci. Wyprzedziła elektrownie na węgiel kamienny, które zapewniały około 4,5 GW mocy, a także elektrownie na węgiel brunatny – ok. 2 GW.
– Udział OZE w krajowym miksie wytwórczym przy zbliżonej generacji jak w niedzielę byłby niższy przy standardowym zużyciu energii, które występuje w dni robocze, jednak nawet przy takim zapotrzebowaniu udział OZE przy produkcji ponad 6 GW z fotowoltaiki i ponad 3,5 GW z wiatru wynosiłby około 47%, istotnie ograniczając pracę elektrowni węglowych i gazowych i redukując generowane przez nie emisje CO2 – podkreśla portal Gram w Zielone.
fot. unsplash.com
oprac. /kp/