W Jastrzębskiej Spółce Węglowej trwają końcowe prace nad aktualizacją strategii grupy. Skupi się ona m.in. na ochronie środowiska, a dokładnie na redukcji śladu węglowego i działaniu na rzecz gospodarki niskoemisyjnej.

- Kończymy prace nad aktualizacją strategii do roku 2030. Chcemy, by - mimo dynamicznych zmian w otoczeniu - był to realny i spójny dokument. Obecnie nakładamy na siebie dwa opracowania: strategię biznesową i - równie ważną - strategię środowiskową - mówi prezes JSW Tomasz Cudny.

Spółka postawi też na stopniowy wzrost produkcji węgla koksowego i wzmocnienie jego jakości. W obecnie obowiązującej strategii poziom wydobycia szacowany jest na 18 mln ton w 2030 r. Produkcja węgla w minionym roku wyniosła 13,8 mln ton wobec 14,4 mln ton rok wcześniej. Jak tłumaczy Tomasz Cudny, zmniejszenie produkcji było efektem m.in. nieprzygotowania odpowiedniej ilości frontów wydobywczych w latach poprzednich. - Kopalnie prowadzą eksploatację na frontach wydobywczych przygotowanych przez naszych poprzedników, a potencjał tych frontów odbiega od składanych przez poprzednie zarządy deklaracji na temat poziomu wydobycia - ocenia.

By zwiększyć wydobycie, obecny zarząd JSW podjął wiele doraźnych działań, skutkujących m.in. zmniejszeniem awaryjności maszyn i urządzeń oraz wydłużeniem dobowego czasu ich pracy. Efekty było widać w czwartym kwartale ubiegłego roku, kiedy produkcja węgla wyniosła 3,57 mln ton i była o ok. 7% wyższa niż kwartał wcześniej. Prezes JSW zakłada, że 2022 r. będzie rokiem wzrostu wielkości produkcji.

Będzie to możliwe m.in. dzięki uruchomieniu w tym roku pierwszej ściany wydobywczej w złożu Bzie-Dębina. Dziś obszar ten należy do kopalni Jastrzębie-Bzie, zarząd JSW rozważa jednak zmianę struktury, polegającą na włączeniu Bzia jako rejonu do kopalni Borynia-Zofiówka. W zbliżonym modelu kilka lat temu rozpoczynało się udostępnianie tego złoża. - Planujemy powrót do racjonalnej koncepcji sprzed lat. Po analizie dokumentacji doszliśmy do przekonania, że ten model organizacyjny jest optymalny i efektywny. Dlatego przemodelowaliśmy parametry projektu Bzie tak, by w pełni wykorzystać przygotowaną już infrastrukturę, a jednocześnie urealnić założenia produkcyjne, dostosowując je do warunków technicznych i górniczo-geologicznych - wyjaśnia Tomasz Cudny.

Jastrzębska spółka zamierza także kontynuować działania przybliżające ją do osiągnięcia samowystarczalności energetycznej - m.in. dzięki wykorzystaniu metanu - gazu towarzyszącego złożom węgla.

Zarówno wyniki trzeciego kwartału 2021 r., kiedy spółka po raz pierwszy od kilku kwartałów wypracowała zysk, jak i wyniki ostatnich trzech miesięcy roku, potwierdzają, że druga połowa minionego roku była dla JSW czasem odbicia po kilkunastu kryzysowych miesiącach. - Pomimo mniejszego w stosunku do planu wydobycia węgla czynnikiem korzystnie wpływającym na nasze wyniki były rosnące w drugiej połowie roku ceny węgla koksowego i koksu. W połączeniu z podjętymi działaniami wewnątrz spółki pozwoliło nam to na ustabilizowanie sytuacji i optymistyczne spojrzenie na 2022 r. - komentuje prezes JSW.

fot. Dawid Lach/JSW
oprac. /kp/