Niskie zimowe temperatury wywierają znaczący wpływ na stan naszego samochodu. Jednym z najbardziej wrażliwych elementów samochodu na zimowe warunki jest akumulator.  Jak zadbać o to, aby był sprawny w ciągu całej zimy?
    Na początku musimy sprawdzić, czy wszystkie elementy łączące akumulator z resztą urządzeń są w dobrym stanie. Należy sprawdzić, czy na stykach nie ma śladów korozji, a klemy na akumulatorze nie mogą być luźne, ponieważ nie zapewnią nam wydajnego przepływu prądu. Połączenia te sprawdzamy podczas, każdego przeglądu samochodu czy to zimą, czy wiosną. Jeśli klemy lub bieguny akumulatora są skorodowane, powinny zostać oczyszczone ze rdzy np. drucianą szczotką.
    Jeśli nie posiadamy akumulatora bezobsługowego należy sprawdzać poziom, a także stan płynu w baterii. Należy otworzyć każdą celę i sprawdzić, czy nie jest sucha lub wypełniona niedostatecznie i uzupełnić wodą destylowaną.  Akumulator niewymagający naszej uwagi tzw. bezobsługowy będzie szczelnie zamknięty, bez możliwości zajrzenia do środka. To właśnie tego typu akumulatorów dostępnych jest najwięcej dzisiaj na rynku, wypierają one powoli stare klasyczne (obsługowe) baterie.
    Jeżeli twój akumulator już naprawdę padł  w profesjonalnym warsztacie można podłączyć go pod urządzenie, które sprawdzi działanie pod obciążeniem. Zdarza się, że wystarczy usunąć usterkę instalacji, dolać wody do baterii lub ją doładować i korzystać z niej jeszcze rok lub dwa.
Zazwyczaj akumulator jest sprawny przez około 5-6 lat. Odkąd ołów stał się drogim surowcem, wielu producentów nauczyło się go „oszczędzać”. W efekcie baterię, która działa przez 9-10 lat, jest obecnie bardzo trudno kupić. Niestety w bateriach szybko zużywają się elektrody, a ich elementy utleniają się. Jeśli nasz akumulator zbliża się do tego wieku, powinniśmy go wymienić, aby w zimie nie zaskoczyła nas jego awaria.
    Czasem akumulator trzeba podładować.  Podłączając baterię do prostownika, pamiętajmy, aby zawsze jako pierwszy podłączyć biegun uziemiający, czyli „minus”, następnie biegun „plus”, czyli moc, odłączamy, najpierw moc, a potem masę. Nigdy nie powinniśmy podłączać mocy do nieuziemionego urządzenia. Nie wolno też podłączać odwrotnie biegunów akumulatora do prostownika.
    O akumulator warto zadbać, szczególnie w zimie, kiedy jest on najbardziej narażony na uszkodzenie z powodu temperatury i kiedy włączamy szczególnie dużo odbiorników prądu (światła, wycieraczki, radio, czy ogrzewanie tyl. szyby itp.).

Krzysztof Kąsik