Stopa bezrobocia w grudniu w Polsce według danych Eurostatu wyniosła 2,9% - bez pracy było 504 tys. osób. W listopadzie wynosiła 3%. Oznacza to, że kraj awansował z trzeciego na drugie miejsce w rankingu państw Unii Europejskiej z najniższym bezrobociem. To także najlepszy wynik od czasu wejścia Polski do UE. Niższa stopa bezrobocia była tylko w Czechach, gdzie bez pracy pozostawało 2,1% aktywnych zawodowo. Przeciętny poziom bezrobocia w krajach UE wyniósł 6,4%.
Jak oceniła minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, to dowód na dojrzałość i stabilność polskiego rynku pracy. - Po okresie zawirowań spowodowanych pandemią koronawirusa i zamrożeniem gospodarki sytuacja na rynku pracy uspokoiła się, co potwierdzają zarówno dane GUS, jak i najnowsze dane Eurostatu. Bezrobocie jest o 0,5 pkt. proc. niższe niż przed rokiem - podkreśliła.
Z danych MRiPS wynika, że pandemia doświadczyła pewne grupy na rynku pracy i przełożyło się to na wyższy wzrost bezrobocia młodych i wzrost ich udziału wśród zarejestrowanych bezrobotnych w 2020 r. W końcu 2021 r. w rejestrach było 210,9 tys. bezrobotnych do 30. roku życia, czyli o ponad 22% mniej niż na końcu 2020 r. i o ponad 5% mniej niż na końcu 2019 r.
Marlena Maląg zwróciła uwagę, że Polska jest liderem w Europie pod względem przyjazdów cudzoziemców w celu wykonywania pracy. Fakt ten potwierdza rosnąca liczba cudzoziemców w systemie ubezpieczeń ZUS, która na koniec 2021 r. sięgnęła 875 tys. i był to wynik o około 150 tys. wyższy niż na początku roku.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego stopa bezrobocia w grudniu 2021 r. wyniosła 5,4%. Dane te różnią się, ponieważ Eurostat uwzględnia osoby, które nie pracują, ale mogą i chcą znaleźć pracę. GUS natomiast podaje liczbę osób zarejestrowanych w urzędach pracy. Część z nich jest w bazie, ale nie szuka pracy lub np. pracuje na czarno.
fot. freepik.com
oprac. /kp/