– Nasz autobus co 2-3 tygodnie jest testowany w innej lokalizacji, obecnie jeździ po drogach miejscowości Nieszawka w okolicach Torunia. Do wakacji mamy zaplanowane testy w kolejnych trzech miastach – mówi WNP.PL Michał Maćkowiak, pomysłodawca projektu Rafako Ebus. Do tej pory autobus testowano w 5 miejscach, m.in. w gminie Oborniki i w Raciborzu. – Mamy niezależne raporty przewoźników, którzy testowali ten autobus i są one dla nas bardzo pozytywne. Przede wszystkim, autobus ma lepszy zasięg niż się początkowo spodziewaliśmy. Konsumpcja energii jest niższa dzięki optymalizacji pracy napędu i innych urządzeń. Szacowaliśmy, że autobus będzie jeździł na jednym ładowaniu ok. 140 km, a zdarzyło się nawet 180 km. Oczywiście wiele zależy od warunków atmosferycznych i położenia trasy, czy są wzniesienia, czy trasa jest płaska, czy jeździ w korkach itp. W autobusie korzystamy z systemów odzysku energii, tzw. rekuperacji, więc jeśli na trasie są pagórki, dużo hamowania związanego z ruchem miejskim, to zasięg się zwiększa, ponieważ jest większy odzysk energii – tłumaczy Michał Maćkowiak.
– Kierowcy podkreślają, że autobus jest cichy, dobrze się prowadzi, jest dobrze zaprojektowany i ergonomiczny. Pojazd podoba się także pasażerom, którzy zwracają uwagę, że jest dużo miejsc siedzących, a w środku jest więcej miejsc niż w podobnych autobusach – dodaje Michał Maćkowiak.
Czytaj więcej na portalu raciborz.com.pl: Jeszcze w tym roku ma ruszyć produkcja autobusu elektrycznego Rafako