Czy papierowe paragony odejdą do lamusa, czyli projekt eParagon

Dokument ten zostanie zapisany w formie cyfrowej, do której właściciel będzie miał dostęp online. To zapewni znacznie większą trwałość paragonów oraz łatwość ich gromadzenia i wyszukiwania np. pod kątem analizy wydatków, reklamacji czy zwrotów. Forma elektroniczna paragonów ułatwi np. zarządzanie budżetem domowym, ale będzie też pozytywnym rozwiązaniem dla sklepów samoobsługowych i dużym ułatwieniem dla sklepów internetowych. Elektroniczny paragon będzie generowany przez urządzenia fiskalne, po czym trafi do repozytorium, które zagwarantuje, że dokument nie zostanie skopiowany, usunięty lub zmodyfikowany. Klient miałby wgląd do swoich cyfrowych paragonów z poziomu swojego urządzenia mobilnego, komputera lub tabletu.

Co zmieni eParagon – korzyści dla detalistów i konsumentów:

    • redukcja szarej strefy (konkurencyjnej dla uczciwych przedsiębiorców),
    • bezpieczniejsze i efektywniejsze procesy sprzedażowe obsługi klientów,
    • niższe koszty operacyjne (czas obsługi, koszt wydruku),
    • gwarancja autentyczności dokumentu,
    • zwiększone bezpieczeństwo przechowywania i trwałość dowodu zakupu,
    • natychmiastowy dostęp do paragonu online,
    • swoboda wyboru typu paragonu przez konsumenta,
    • swoboda wyboru modelu dystrybucji dla detalisty (po stronie podatników wiąże się z koniecznością zmiany urządzenia, a przynajmiej aktualizacji oprogramowania lub jego funkcjonalności),
    • zachowanie prawa do prywatności konsumnetów (np. podawanie przy kasie numeru PESEL, telefonu),
    • wyeliminowanie papieru (12 mld drukowanych paragonów rocznie w Polsce to 600 000 kilogramów papieru).

W podsumowaniu należy nadmienić, iż Ministerstwo Finansów nie zamierza odejść od drukowanych paragonów, gdyż  klient "wykluczony cyfrowo" mógłby nie otrzymać potwierdzenia zawarcia transakcji, a to ma nie tylko znaczenie podatkowe, ale także wpływa na jego prawa konsumenckie.